Forum www.rbdizbuntowani.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

La venganza (Zemsta)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rbdizbuntowani.fora.pl Strona Główna -> Wasza twórczość / Opowiadania niezakończone
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta Chavez
Bless Ya!
Bless Ya!



Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 6894
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: con tus pedazos... ;*
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:22, 29 Gru 2008    Temat postu:

W co nie wierzysz BB?? Very Happy

Kami a no bo to w końcu La venganza nie :DDD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilka01
why not?
why not?



Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 18504
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:27, 29 Gru 2008    Temat postu:

Ano tak Very Happy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teisa
just like a pill
just like a pill



Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 13192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:34, 29 Gru 2008    Temat postu:

No, no super, a jednak wstawiłaś jakiś skan ;D :*
Opowiadanie potem przeczytam, gdyż go wcześniej nie zauważyłam [ nowego rozdziału ] , a teraz nie mam czasu ;*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata0512
One step closer 
<i>One step closer  <i>



Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 15148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 56 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polonia -Tarnowskie Góry
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:45, 19 Sty 2009    Temat postu:

Kiedy kolejny odicnek? :*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta Chavez
Bless Ya!
Bless Ya!



Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 6894
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: con tus pedazos... ;*
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:58, 04 Lut 2009    Temat postu:

Haha trochę zaniedbałam xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata0512
One step closer 
<i>One step closer  <i>



Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 15148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 56 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polonia -Tarnowskie Góry
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:00, 04 Lut 2009    Temat postu:

Troche.... xD Zaprasz dostaniesz opie**** Razz Piszesz cudne opka.. po proszę nowe! Długieeee :*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta Chavez
Bless Ya!
Bless Ya!



Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 6894
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: con tus pedazos... ;*
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:23, 04 Lut 2009    Temat postu:

Ty pisze jedno xD No przepraszam no, czasu brak, ale postaram sie w wolnej chwili ok? :*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata0512
One step closer 
<i>One step closer  <i>



Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 15148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 56 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polonia -Tarnowskie Góry
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:27, 04 Lut 2009    Temat postu:

Oki ale za to naprawdę ma być długie xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarne
I  milka
I  milka



Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 7130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polonia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:52, 04 Lut 2009    Temat postu:

Ja też czekam na new

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta Chavez
Bless Ya!
Bless Ya!



Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 6894
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: con tus pedazos... ;*
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:45, 22 Cze 2009    Temat postu:

VI. Madryt. 2 lata wstecz.

- Clare! pospiesz się! - krzyknął Gustav z holu. - Nie pozwólmy im czekać, wiesz przecież jakie to dla nich ważne.
- Wiem, wiem. - krzyknęła wychylając się z pokoju w między czasie zakładając swoją najefektowniejsza kreację balową. - Oj no, już schodzę. - powiedziała, kierując się ku drzwiom.
- Jesteś najpiękniejsza, doprawdy moja droga, wyglądasz olśniewająco. - rzekł Gustav nie mogąc opanować zachwytu.
- Ależ kochany, która to godzina? - zapytała, ukradkiem spoglądając na zegar wiszący niedaleko wyjścia.
- Dochodzi dziewiąta, rzeczywiście, jesteśmy już grubo spóźnieni. Clare poczekaj... - powiedział. - I tak już wszyscy czekają... chyba tylko i wyłącznie na Nas. 5 minut ich nie zbawi. - rzekł po czym wyciągnął dłoń i przyciągnął do siebie. - Sądzę iż tego wieczora Twoja uroda przyćmi nawet panią gospodynie balu.
Clare przewidziała co mu chodzi po głowie.
- O nie, nie, nie. Żadnych umizgow! Mój drogi. - rzekła rozbawiona. teraz naszła cię chętka, a kto mnie jeszcze niedawno poganiał, bym się pospieszyła? - dodała rezolutnie, po czym wyrwała się z objęć ukochanego.
Gustav puścił ja zrezygnowany.
- jeszcze i na to czas przyjdzie. - powiedziała, a gdy wychodzili nieśmiało uchwyciła Jego dłoń, patrząc na niego z troska. Kochała tego swojego niepozornego, trochę niezdarnego Gustava, który zawsze z taką czułością całował ja w głowę kiedy spała. I nagle naszło ją dziwne uczucie... przerażająca myśl. Co by zrobiła gdyby go zabrakło?
"Nie Clare..." - pomyślała i wybiła sobie te absurdalną myśl z głowy. Znajdowali się już w samochodzie Gustava, wybierając się na bankiet z okazji zaręczyn jego brata. Clare próbowała zapomnieć o tej myśli, która tak niespodziewanie przyszła Jej do głowy, jednak coś usilnie upierało się, by nie do końca usunąć ja z pamięci.
- Gustavie... - zawahała się kobieta.
- Słucham najdroższa? - zagadnął prowadzać samochód Gustav.
- Jesteś pewien, ze musimy tam jechać, chyba nie czuję się najlepiej...
- Clare... co ty opowiadasz... wyglądasz znakomicie, i zapewniam, ze czujesz się tak samo kochana... Wiem, wiem, boisz się sytuacji, ale nie martw się, jesteś dusza towarzystwa także i z tym sobie poradzisz. A moje kuzynki... one naprawdę nie są złe... - mówił Gustav. - Będziesz się świetnie bawić, tak?
- Yhy... - wymruczała cicho Clare, wyrażając aprobatę. Jednak nie słuchała go. Myślami była bardzo daleko.
jechali wąska szosą przez las. Był sierpień. Nie było późno, ale zaczynało się już ściemniać. Clare i Gustav jechali spokojni. Rozmawiali o rzeczach codziennych, może nawet i błahych. Nie martwiło ich nic, a więc i taki był ich nastrój... bo i Clare w końcu uznała swoje obawy za bezpodstawne.
Ich spokój zburzył nagle huk.
- Co to było? - zapytała Clare, gdy poczuła lekkie turbulencje.
Gustav zwolnił, aż w końcu sam zdezorientowany zatrzymał samochód zupełnie.
- Chyba pójdę się obeznać w terenie, coś nam na pewno wpadło pod koła...
- Idę z tobą Gustavie. - pierwszy raz Clare mówiła tak zdecydowanie.
Gustav nigdy nie widział jej tak przerażonej. - Oczywiście. - rzekł tylko.
Po czym znaleźli się w zupełnie im nie znanym leśnym ternie. Odeszli od samochodu i kierowali się w prawdopodobne miejsce wypadku. W jednym momencie było słychać huk, strzał, a potem opadające na ziemie ciało. I krzyk: "Gustavie!"


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marta Chavez dnia Nie 1:37, 27 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rbdizbuntowani.fora.pl Strona Główna -> Wasza twórczość / Opowiadania niezakończone Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 7 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin