Internet prawdę Ci powie?

beata0512

Super

Naprawdę

Hatsu

No to jedziemy… Chociaż o krytykę prośby nie było, tam, gdzie jest opowiadanie, krytyk zawsze się znajdzie. Od razu, żeby nie było niedomówień, oznajmiam, że nie mam zamiaru Cię zgnoić, wyśmiać twój pomysł itd., tylko po prostu pomóc Ci pisać.

Zacznę od plusów.
- Tytuł. Wprost uwielbiam pytania retoryczne, więc za to masz plusa.
- Fabuła, a raczej jej zarys. Zapowiada się długa i rozbudowana akcja, więc zobaczymy, co będzie dalej.

A teraz to, co tygryski lubią najbardziej… Nie, wróć. Teraz to, co rzuciło mi się w oczy… Niezbyt pozytywnie.
- Brak jakichkolwiek opisów. Opisy, i to dość rozbudowane, są niezbędne dla opowiadań. Nie wiem, bo nigdzie tego nie ma, czy akcja pierwszego rozdziału dzieje się w domu, na dworze, czy też gdzie indziej.
- Niedopracowany świat powieści. W którym kraju dwudziestolatkowie chodzą jeszcze do szkoły średniej, jak wynika ze skąpego opisu? Nie jest jeszcze za późno, żeby bohaterów odmłodzić o jakieś pięć lat, żeby fabuła stała się bardziej zrozumiała.
- Niekonsekwencja. Jeśli Lupita jest nieśmiałą dziewczyną, powinna była raczej ze wzrokiem wbitym w podłogę minąć woźnego, a nie jeszcze się z nim kłócić.
- Nadużycie znaków „?” W zdaniu wystarczy jeden wykrzyknik, pytajnik itd.
- Błędy ortograficzne: „Nuiech”(niech), „terz” (też), „nie nawidzą” (nienawidzą)
- Przemieszanie związków frazeologicznych: „zatrzymał się jak oparzony” Może być „zatrzymał się jak wryty”, lub „podskoczył jak oparzony”

Tyle. To jest Twoje opowiadanie, więc nie będę pilnować, czy coś zmienisz. Twoja wola. Jeśli Ci w czymś pomogłam, to super, jeśli nie, to trudno. To po prostu moja opinia.

Pozdrawiam i życzę wytrwałości w pisaniu i nieustającej weny.