**4 TeMpOrAdA** ~~~OdCiNeK 47~~~

Olcia_DyR

Fajnie że się podobało Smile

FankaUckera · Gość

No super...pozdro:)

roberta12 · Gość

ja tez chce juz nastepne
ciekawe o kogo chodzi w ostatnich linijkach

Dulce :) · Gość

NO ja juz czekam na nastepne fajnie ze blizniaki i zaręczyny Wink

Adka_DM

Super!!Rodzinka się powiększy o 3 osoby:)

varsheid

Super !!!
Szkoda ze krotkie

Ale to nic!
Bliżnieczki, zaręczyny- SUPER !

Olcia_DyR

Czas mijał spokojnie. Każdy zmierzał w swoim kierunku. Mia i Miguel wszystkim oświadczyli o swoich planach. Byli bardzo szczęśliwi. Lujan wyjechała na studia za granice i Mia już nie miała siostry która mieszkała w pokoju obok.
-Brakuje mi jej-Mia żaliła się ukochanemu
-Wiem ale masz mnie
-Tak wiem ale to co innego. Kto teraz będzie ze mną chodziła na zakupy?
-No na mnie nie patrz
-Wiedziałam że tak będzie. Roberta ze mną nie będzie chodzić bo jest już w trzecim miesiącu ciąży a Diego jej nie wypuści
-Przecież wiesz jaka jest Rob? jak się uprze to go przekabaci
-No tak.
-Mia ja mam już dość mieszkania z twoimi rodzicami. Cały czas nas kontrolują. Nie mamy czasu dla siebie.
-tak masz racje. tatuś jest kochany ale troche przesadza. Jestem już dużą dziewczynką
-Wynajmijmy mieszkanie
-Albo dom z ogrodem i basenem-Mia zaczęła marzyć
-Mia nie stać mnie na takie coś? Zarabiam sporo ale nie na dom
-To będzie prezent ślubny od rodziców
-ale.....
-Zadne ale

-Roberta z tego wszystkiego nie zapytaliśmy o płeć dzieci
-O kurcze!! Faktycznie
-A może nie pytajmy się? Niech to będzie niespodzianka
-Dobrze
-Wolał bym córki osobiście
-A ja synów
-Ale chłopów ciężej wychować
-Dlaczego?
-Bo lubią balangować, dziewczynki, alkohol no wiesz?
-To dlatego będą mieli ojca który do tego nie dopuści a poza tym z dziewczynkami też nie jest tak łatwo
-To niby dlaczego?
-Jak dorosną zacznie się okres w którym będą się oglądać za chłopakami a chłopacy za nimi i wtedy się zacznie
-To ja już nie wiem
-Zobaczymy co się urodzi-Roberta uśmiechnęła się a potem poszła do ogrodu
Diego wykorzystał tą chwilę i pobiegł do pokoju. Otworzył szafkę i wyciągnął małe czerwone pudełeczko. Otworzył je. W środku znajdował się srebrny pierścionek. Błyszczał się tak że nie można było się oprzeć żeby na niego nie spojrzeć. Poszedł do ogrodu.
-Hilary zerwij mi najlepsze i najładniejsze róże z ogrodu
Po chwili stał z bukietem pięknych czerwonych róż i małym pudełeczkiem. Podszedł do leżaka na którym leżała Roberta. Gdy go tylko zobaczyła zerwała się na nogi
-Roberta-Uklęknął-Zostaniesz moją żoną?
-Tak-Rzuciła się mu w ramiona
-Kocham cię
-Ja ciebie też skarbie
Zza drzewa obserwowała to Hilary.
-Patrzyła ze złością na to co się dzieje
-Jak tam?
-Co tu robisz? jeszcze cię zobaczy?
-Nie zobaczy? Jest za głupi
-Ale co tu robisz?
-Musiałam sprawdzić jak sobie radzisz
-Idz już
-Wiesz co masz robić?
-Tak. Znam plan

varsheid

Super opowiadanko !!! !!!
Jak znam życie Mia&Miguel i Rob&Diego wezmą razem ślub

Osz w tych ostatnich linijkach to pewnie jest Paola ;|
Pozdrawiam ! ;*

beata0512

Super

czekam na nowe

roberta12 · Gość

no ja tez tak mysle
buziaczki
oczywiscie opko superowe