Forum www.rbdizbuntowani.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Harry Potter RPG

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rbdizbuntowani.fora.pl Strona Główna -> Wasza twórczość / Opowiadania niezakończone
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hatsu
Użytkownik
Użytkownik



Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: znikąd pochodzę i do nikąd idę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:40, 23 Cze 2010    Temat postu: Harry Potter RPG

(pociąg Hogwart - Londyn)

[Triss] *przepycha się między uczniami w wagonie, szukając wolnego przedziału. Wreszcie jest! Na samym końcu wagonu, jest przedział, w którym siedzą tylko trzy osoby. Otwiera drzwi* Przepraszam, czy tu jest wolne? *czeka chwilę, ale nie widząc żadnego zainteresowania ze strony zaczytanych uczniów w przedziale, siada na wolnym miejscu przy drzwiach. Chwilę obserwuje dwoje blondynów i szatynkę, po czym wyjmuje książkę do eliksirów i zaczyna ją przeglądać. Rutynowe czytanie wszystkiego, co alchemiczne i służące lepszemu opanowaniu sztuki eliksirowarstwa, zmienia się w gorączkowe polowanie na błędy.* Kto to napisał? On nigdy chyba kociołka na oczy nie widział. *Po zorientowaniu się, że mówi na głos, rozgląda się niespokojnie po przedziale.*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neolina
Oh, freedom is mine..
<i>Oh, freedom is mine..</i>



Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 11240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:18, 23 Cze 2010    Temat postu:

[Katie]*Siedzi w przedziale pociągu. Cała jest pochłonięta lekturą o czarnej magii. Chyba przeczytała już wszystkie dostępne książki o tym temacie. Nagle do przedziału wchodzi dziewczyna. Katie popatrzyła na nią, ale nie zareagowała na jej pytanie jak również pozostali w tym pomieszczeniu. Po krótkiej obserwacji nieznajomej powróciła do czytania. *Jej, co oni nie wymyślą w tych książkach. Powiedziała w myślach. No nie?! Że co niby. *W czytaniu tego bulwersującego dla niej materiału przerwał jej głos nieznajomej, która najwyraźniej rozmawiała sama ze sobą.* Przepraszam, ale czy mogłabyś trochę ciszej, nie chce być nie miła czy wyjść na drażliwą, ale mi to przeszkadza. Wiem pewnie masz duże rodzeństwo i często z nimi rozmawiasz a teraz no cóż jak ich nie ma tutaj…..aaaaaaaa* Krzyknęła i coś wybiegło z przedziału gdyż drzwi były niedomknięte.* Salaman! Wracaj!* Tym czymś był jej kot.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez neolina dnia Śro 22:18, 23 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hatsu
Użytkownik
Użytkownik



Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: znikąd pochodzę i do nikąd idę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:29, 24 Cze 2010    Temat postu:

[Triss]*wzdycha* Przepraszam. *Wyciąga różdżkę i wypowiada niewerbalne zaklęcie. Po chwili kot "wchodzi" do przedziału, ciągnięty niewidzialną siłą*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teisa
just like a pill
just like a pill



Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 13192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:30, 24 Cze 2010    Temat postu:

Elene była bardzo zadowolona z ponownego spotkania z przyjaciołmi. Spotkali się jak zwykle w jednym przedziele. Bo długich i wyczerpujących opowieściach na temat wakacji niektórzy postanowili się zdrzemnąć. Aby nie przeszkadzać, reszta rozmawiała po cichu. Elene zamknęła oczy i odetchnęła z ulgą. Jednak z przedziału obok dało się słyszeć niemały hałas. *Czy inni muszą zawsze tak głośno krzyczeć?* Rachel, jej koleżanka, wychyliła się i sprawdziła co się dzieje na korytarzu. *Jakiś kot uciekł swojej właścicielce, ale zaraz ... Właśnie wraca. Myślę, że ktoś go przyciąga za pomocą magii* Hałas ucichł. * Przynajmniej teraz trochę spokoju* Do końca podróży zostało mało czasu. Elene zasnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neolina
Oh, freedom is mine..
<i>Oh, freedom is mine..</i>



Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 11240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:29, 24 Cze 2010    Temat postu:

[Katie]*Zaskoczona tym, co przed chwilą zrobiła nieznajoma dziewczyna* Dziękuje* Po tym wzięła Salamanka i zamknęła go w klatce żeby ponownie nie uciekł, miał do tego wielkie upodobanie, nieraz Katie musiała go szukać w całym domu. Poczuła się trochę niezręcznie zaistniałą sytuacją, ale jej gadulstwo i ciekawość były silniejsze.* Cześć, jestem Katie, a ty? Mam nadzieję ze nie poczułaś się urażona moimi słowami…* Salaman wiercił się w klatce* Och musiałam go zamknąć, bo inaczej ponownie by uciekł, on jest taki żywy. Mój brat dziwi się po co mi kot ale ja je uwielbiam. On nie lubi zwierząt a kotów się boi, więc Salaman mu bardzo przeszkadza. A ty masz jakieś zwierzę? A co czytasz?*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hatsu
Użytkownik
Użytkownik



Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: znikąd pochodzę i do nikąd idę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:14, 27 Cze 2010    Temat postu:

[Triss] Zaczynając od początku, jestem Trisha, ale mów mi Triss. Nie poczułam się urażona, nie mam zwierząt, bo jestem animagiem wilkiem i większość zwierząt po prostu mnie się boi, a koty to szczególnie. Czytam podręcznik do eliksirów. Tak, wiem, dziwna lektura do pociągu, ale nic innego dotyczącego eliksirów nie mam. Ech, nie mogę się już doczekać, aż będę mogła dorwać się do szkolnych zasobów w bibliotece.*wzdycha z utęsknieniem*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neolina
Oh, freedom is mine..
<i>Oh, freedom is mine..</i>



Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 11240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:13, 23 Kwi 2011    Temat postu:

[Katie]* och. Miło mi cię poznać, Triss. Ach , nie przeszkadza ci to że wszystkie zwierzęta od ciebie uciekają? Bo wiesz mi by to troszeczkę przeszkadzało, nie zniosłabym myśli gdyby mój Salaman przede mną uciekał* Kot zamknięty w klatce zamruczał* Tak mój mały, jesteś taki słodki, pewnie jesteś głodny* Wyjęła trochę krakersów i dawała Salamanowi* A wracając do tematu. Eliksiry to nie jest moja specjalność, choć i tak lepsze niż starożytne runy* Roześmiała się* Wolę obronę przed czarną magią, to jest dopiero coś wspaniałego, smuci mnie fakt że Pani Pinkle odchodzi nie wiesz może kto ją zastąpi?oo patrz już prawie jesteśmy na miejscu, nareszcie*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rbdizbuntowani.fora.pl Strona Główna -> Wasza twórczość / Opowiadania niezakończone Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin