Forum www.rbdizbuntowani.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Najdziwniejsze i najobrzydliwsze potrawy xD

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rbdizbuntowani.fora.pl Strona Główna -> Kuchnia / Inne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
beata0512
One step closer 
<i>One step closer  <i>



Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 15148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 56 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polonia -Tarnowskie Góry
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:46, 26 Lis 2009    Temat postu: Najdziwniejsze i najobrzydliwsze potrawy xD

Radzę nie oglądać i nie czytać tego w trakcie i po jedzeniu Razz
Co byście zjedli? Czego totalnie byscie nie tknęli....? Co juz jedliście?
Będe pisać ppp bo mam tych potraw dużo..a post byłby baaardzo długi Razz

Larwy.
Przegryzka tylko dla najtwardszych. Trzeba mieć silną wolę, żeby zakosztować tego australijskiego przysmaku - w smaku podobny troszkę do kurczaka.(Australia)


Balut.
Przysmak z Azji Południowo-Wschodniej. Z pozoru to zwykłe kacze lub kurze jajko, tyle tylko, że spożywa się je razem z niewyklutym jeszcze ptaszkiem w środku...



Tarantule.
W Kambodży można się zemścić na pająkach za wszystkie koszmarne sny po obejrzeniu horroru. Najlepiej spożywając ośmionożnego, kosmatego potwora. Pająki gotuje się w całości, potem wystarczy już tylko umiejętnie poobrywać nóżki…(Azja Południowo-Wschodnia)


Żywe ośmiornice.
Ośmiornice od dawne są uznawane za smaczne danie. Ale czy próbowaliście już kiedyś żywej? Najlepiej zrobić to w Korei, gdzie jest uważana za prawdziwy przysmak.



Węże po chińsku.
Najsłynniejszym smakołykiem chińskim są co prawda małpie móżdżki, ale żądni przygód smakosze mogą spróbować węża. Wybieracie węża, patrzycie, jak kucharz obdziera go ze skóry, a potem wcinacie mięso w jakiejś zupie. Pychota...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez beata0512 dnia Czw 16:10, 26 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata0512
One step closer 
<i>One step closer  <i>



Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 15148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 56 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polonia -Tarnowskie Góry
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:56, 26 Lis 2009    Temat postu:

Kopi Luwak.
Oto rarytas - najdroższa kawa na świecie, kilogram kosztuje około tysiąca euro. Wszystko dlatego, że wytwarzany jest w Indonezji z ziaren kawy, które wydobywa się z odchodów łaskuna muzanga, nazywanego popularnie cywetą, a lokalnie luwak


Bycze jądra.
Danie rodem z Hiszpanii - dostępne także w Polsce! Dobrze przyrządzone są zdecydowanie lepsze od schabowego…


Ortolan.
Dawniej ulubiony przysmak Francuzów - dziś formalnie zakazany, ale nadal dostępny w "kulinarnym podziemiu". Tego rzadkiego ptaszka wcina się w całości - z dziobem. Smakuje jak chrupiące orzechy laskowe z posmakiem brandy, co nie dziwi, bo ortolany spotyka śmierć w kieliszku armaniaku


Casu Marzu.
Ta potrawa pochodzi z Sardynii. Jest to zgniły, cierpki w smaku ser, nafaszerowany larwami insektów, którym ser zawdzięcza delikatną konsystencję. Niektórzy przed zjedzeniem sera wydłubują te małe, białe robaczki, lecz wielu uważa, że to właśnie one są rarytasem i konsumują ser z jego mieszkańcami


"Żywe homary".
W dzisiejszych czasach, kiedy wszyscy oszaleli na punkcie świeżości mięsa, nie może być nic lepszego. W Tajlandii i Malezji homary wrzuca się żywcem do wrzątku, aby uzyskać świeży i perfekcyjny smak mięsa. A leżące na talerzu danie jeszcze na nas patrzy...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez beata0512 dnia Czw 15:57, 26 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata0512
One step closer 
<i>One step closer  <i>



Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 15148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 56 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polonia -Tarnowskie Góry
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:02, 26 Lis 2009    Temat postu:

Haggis.
To dopiero jest przysmak, rodem ze Szkocji. Gotowane podroby - takie jak wątróbka, serca i płuca przyrządzamy z owsianką, z dodatkiem soli i przypraw. Potem napełniamy takim farszem owcze żołądki i gotujemy do zgęstnienia owsianki i wytworzenia gęstego puddingu. Nic dziwnego, że pisano o tej potrawie wiersze...



Blut Zungenwurst.
To taki niemiecki salceson, tyle tylko, że zrobiony z wołowych ozorków. Do tego dodajemy krwi wieprzowej, łoju, bułki tartej, płatków owsianych, potem kroimy nie za cienkie plasterki - i gotowe. Kuchnia jak widać prosta, bliska nam, i co najważniejsze - palce lizać!


Krowie wymiona.
Cóż, tego się nikt nie spodziewał. Jednak to prawda - w nie tak odległej Italii krowie wymiona to prawdziwy przysmak. Najlepsze są smażone lub duszone.(Włochy)


Sernik z aligatora.
Czy naprawdę da się połączyć aligatora i pyszny sernik? Na pewno się da. Dowodzą tego czarodzieje kuchni z Luizjany, którzy oferują pikantne ciasteczka serowe z mielonym mięsem aligatora i sosem krewetkowym


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez beata0512 dnia Czw 16:03, 26 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata0512
One step closer 
<i>One step closer  <i>



Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 15148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 56 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polonia -Tarnowskie Góry
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:09, 26 Lis 2009    Temat postu:

Fugu.
Tylko wyspecjalizowani mistrzowie kuchni mogą przyrządzać ten japoński smakołyk - trucizna zawarta w skórze i wnętrznościach ryby jest 1250 razy bardziej toksyczna niż cyjanek. W razie nieumiejętnego ich usunięcia podczas przygotowania potrawy... Ale właśnie w tym cała zabawa.(Japonia)


Kolanka z kurczaka.
To jedno z tych dań, które inni uwielbiają, a my… nie wiadomo. Podawane w Chinach w estetycznych pryzmach są czymś idealnym dla miłośników chrupiących dań - kostki, chrząstki, skóra i kawałki mięsa długo przeżuwane, grają w ustach prawdziwą symfonię.


Nopal.
Ten popularny meksykański kaktus traktowany jest w tym kraju jak pożywienie, porównywalne pod względem sposobu i częstości spożycia np. z naszą marchwią czy z ziemniakami. Można więc zjeść nopal gotowany, pieczony, grillowany, na surowo jako sałatkę, można napić się soku z nopalu, a nawet dodaje się go do drinków alkoholowych. Jest prawdziwą skarbnicą składników odżywczych.


Przepękla na gorzko.
Jeżeli ktoś nigdy wcześniej nie jadł tego gorzkiego gatunku melona, uprawianego w strefie tropikalnej Azji, Afryki i na Karaibach, tak naprawdę nie wie, co oznacza słowo "gorzki". Tak naprawdę to jeszcze lepszym określeniem byłoby w tym przypadku słowo "cierpki". Ta potrawa jest w stanie zamienić każdego nieuleczalnego optymistę w typowego "zgorzknialca".


Natto.
Kolejna potrawa dla miłośników naturalnej żywności. Natto, od tysięcy lat spożywane przez Japończyków, dzięki któremu zawdzięczają oni swoją długowieczność i zdrowy wygląd, to nic innego jak sfermentowana soja, a jej spożywanie korzystnie wpływa na zdrowie.


Karaluchy.
A na deser - chrupiące niczym najlepsze chipsy (jak znalazł do piwa, może niekoniecznie tego z Rwandy, które wg Marcina Jamkowskiego było warzone chyba z resztek łodyg bananów i mieszane z szarym mydłem i przepracowanym olejem z kamaza) , koniecznie smażone na głębokim oleju - karaluchy z Tajlandii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rbdizbuntowani.fora.pl Strona Główna -> Kuchnia / Inne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin